Pracownik smoleńskiego NKWD Piotr Klimow, w liście do Komisji Rehabilitacji Ofiar Represji obwodu smoleńskiego o rozstrzeliwaniu Polaków w więzieniu wewnętrznym: „W maleńkim pomieszczeniu piwnicznym był właz kanalizacyjny. Ofiarę przyprowadzali i otwierali właz, na jego krawędzi kładli jej głowę i strzelali w tył głowy lub w skroń. (…) Strzelali prawie w każdy Boży dzień, od wieczora […]
↧